Wygląd, a wnętrze człowieka

Temat zaczerpnięty z innego forum. Mam szczerą nadzieję, ze tu rozmowa bedzie ciut ciekawsza, bo wysunięte tam wnioski były dość standardowe, jak na mój gust. Wypowiedzcie się... To może jak już zgapam to pójde na całośc i wrzucę poczatek tamtejszego tematu:

Cytat:

Ludzie mają to do siebie , ze czesto za trafne przyjmują myślenie stereotypami. niekiedy bywa to uciążliwe a wręcz bardzo nieprzyjemne . Nierzadko też o oeniamy ludzi po wyglądzie. Jeśłi na horyzoncie pojawia się kobieta o wyglądzie barbie - to musi być słodziutka i głupiutka. A tak nie jest! Wiem , ze stereotypy nie biorą sie z powietrza. Ale nie można ludzi szufladkować ! Powtarzam to bardzo często i bedę powtarzać do skutku. To , że ktoś wygląda na małego , niezaradnego , kruchego nie znaczy , że takim jest.I odwrotnie. Dlatego nie można oceniać dopóki się kogoś naprawdę nie pozna.

Zaporaszam do wypowiadania się, ja tez niewątpliwie to zrobię, już swoimi słowami.

Heteryku masz racje... tzn ktoś ma racje... Fakt trzeba kogoś poznać... Smile

Coś się nei rozpisałaś dzisiaj ;P A co do mojego zdania to jeszcze się nei wypowiedziałem, ja chciałbym trochę popolemizować, gdy juz ktos się wypowie Cool

Wiesz z gorączką i anginą ropną trudno mysleć... Wiec przepraszam, za mój denny komentarz... Smile

Wiem jedno nie lubie facetów którzy oceniają nas dziewczyny po wyglądzie... Ja wole najpierw poznać czyjś charakter niż oceniać go na pierwszy rzut oka... Tak ogólnie to ostatnio rozmawialiśmy z panią od polskiego na temat niepełnosprawnych ktoś może nie mieć ręki a mieć zajefajny charakter... Smile

Sama znam kogos takiego i naprawde nie da się go nie lubić ;] Wkurza mnie gdy ktoś krytykuje osobe taką... To jest bez sensu co wyrabiają ludzie... Fakt fajnie jest się pogapić na ładną laskę aby w przypadku facetów zacieszyć oko... Stereotypy są do dupy... zero własnego myslenia... Neutral

Nie zgadzam się - stereotypy pełnią bardzo ważną funkcję - upraszczając myślenie do kilku podstawowych informacji pozwalają nam bardzo szybko odnaleźć się w pewnych sytuacjach, przygotować się na nie.
Nie widzę też powodu dla którego osoby nie pełno sprawne nie miały by być poddawane krytyce. W czym są lepsze że zasługują na ten przywilej?
Odnośnie wnętrza ludzi sądze że są stosunkowo podobne...krwiste, miękkie, nieco lepkie, a ludzie wierzgają gdy się je wyjmuje....

Stereotypy stwarzają iluzję tego że odnaleźliśmy się w sytuacji. Stereotypy pozwalają na szybką ocenę, która jest zgodna z naszymi przekonaniami i nawykami. Nie oznacza to wcale, że nasze przekonania i nawyki są słuszne. Każdy problem nalezy analizować oddzielnie w oparciu o wcześniejsze doświadczenia i wiedzę.

Ale racja. Myśląc stereotypowo żyje się łatwiej.

stereotypy pozwalaja w potrzebie szybko ocenic co i jak ale po glebszch analizach dosc czesto wydaja sie nietrafne - tyle z mojej strony.

@pacia
powinienem przyznac ci kompletna racje i wogole ale...
... ale ocena po wgladzie jest instnktowna i opiera sie na kryteriach glownie podswiadomch.
z drugiej strony:
mówią o nas homo sapies - wiec ozemy tez poza instynkte używać ciała obcego w glowie - mózgu

Jak zwykle jakieś ale Razz

pff zawsze ktoś się musi mnie uczepić luz xD

Stereotypy mają plusy i minusy.. Tak myślę.. Jak dla mnie nie powinno się oceniać ludzi po pozorach, pierwszym spojrzeniu na kogoś, ale czasem wygląd mówi za nas samych...

Ja na przykład nie mamochoty rozmawiać z kimś, czy go poznać, jeśli widzę jak siedzi w parku codziennie i pije wino za trzy pięćdziesiąt.. Cóż.. Może taka jestem, ale chyba nie na tym życie się opiera. Od razu mam jakieś widzenie tych osob.. I tu pojawiają sie stereotypy tak zwane. Widzisz dresiarza, od razu chyba włącza się jakiś czujnik, jakiś pikacz..

Ja nie chcę mieć do nikogo uprzedzeń. Czasmi bywa tak, że ledwo ktoś Cię widzi pierwszy raz na oczy i od razu mierzy Cię wzrokiem, jak jakiegoś obdartusa. Wystarczy, że jesteś nieco gorzej ubrany... Cóż.. Wystarczy tylko sie uśmiechnąć, bo tacy ludzie chyba nie widzą swiata poza sobą i czubkiem swojego nosa.

Chyba nie nalezy nikogo oceniać na pierwszy raz, ale trzeba go choć odrobinę poznać bliżej, żeby wiedzieć jaki on naprawdę jest..

Może głupio piszę, ale szkoła rujnuje psychikę ostatnio Wink

A ja zauważyłem jeszcze jedną ciekawą rzecz że ludzie czasem sami starają się dążyć do stereotypów swojego wyglądu. Nie wiem czy wiecie o co mi chodzi ale mam nadzieję że tak... pamiętam jak opisywałem subkultury i stereotypową dziewczynę dresa to dziewczyna z klasy pasowała wręcz identycznie xD a co ciekawsze chodziła właśnie z dresem....

Nou zgodze się, że ludzie tak mają. Jak facet jest dresem to wiadomo jak wygląda dziewczyna. Jak facet jest punkiem to też wiadomo jak bedzie wyglądać jego dziewczyna. Hmmm jak dla mnie to dziwne... Ja tam się nie zmieniam dla facetów Smile

ooo ooo ketoprom mówi, może trochę nie do tematu (może troche bardzo Razz

) no ale dobra... siedzi mi na sercu to musze napisać... no więc ostatnio zaobserwowałam taką sytuajcę: była sobie pewna para... dziewczyna ubierała się tak bardziej pod styl metal zmieszany z rasta, no a chłopak zwyczajnie... no i ona dobrze się czuła z tym jak się nosiła, ale chłopak zaczął coś gadać w stylu: na spotkanie rozpuść włosy, zrób sobie loczki, ubierz się w jakąś nie czarną bluzkę itp. Dziewczyna, choć dobrze się w tym nie czuła i niezbyt jej się to podobało, spełniała zachcianki chłopaka.

Moim zdaniem powinna ona porozmawiać o tym z chłopakiem, a nie dawać tak sobą dyrygować no ale dobra... I z drugiej strony... Jeżeli chłopak pokochał ją taką jaką była to czemu chce ją teraz zmieniać? To trochę tak jakby on chciał ją dopasować do siebie, skoro on nie ubiera się w żaden wyróżniający się sposób, to dziewczyna też nie może? Głupie to... A co Wy o tym myślicie?

Myślę że powinnaś założyć nowy temat.

Nou napisał:

ludzie czasem sami starają się dążyć do stereotypów

Czytałem ostatnio tekst w którym autor (zabijcie, ale nie pamiętam kto) twierdzi, że ludzie, aby podnieść wartość subiektywną grupy własnej traktują jej dobre cechy jako pożądane społecznie i starają się je wyostrzyć. Podobnie postępują wewnątrz grupy niejako rywalizując między sobą, aby być tym najlepszym.

no tak wnetrze człowieka jest czesto niedostrzegalne przez innych. Najczesciej oceniany jest nasz wygląd i przez to najczesciej ktoś zostaje skreslony
, chociaz nie powiem ale udaje sie czesto trafic takim ocenianiem wprawdziwe zachowanie i postepowanie człowieka.

To czy ktoś jest piękny nie znaczy, że potrafi zaintrygować :>

Moim zdaniem ważne jest to i to. Trzeba starać się być dobrym człowiekiem ale też trzeba dbać o wygląd zewnętrzny. Ja często czytam różne blogi tego typu [link widoczny dla zalogowanych] na temat pielęgnacji, lubię to.