Bajkowe czarne charaktery...

Może to trochę inny temat niż te dotychczas, ale na takim innym forum ze znajomymi zaczęliśmy o tym rozmawiać. I jestem ciekawa jakie są Wasze ulubione czarne charaktery z bajek, dlaczego były one kiedyś straszne i co nimi kierowało...

Jedną z takich postaci jest na pewno Buka z Muminków.

Skaza z Króla Lwa :]

Na jednym forum trafiłam na podobny temat. ale miał nieco inne założenia Wink

Kumpel chciał stworzyć postać idealnego skur**syna opierając się na czarnych charakterach z książek. Wyszło mu Smile

Ja tam się Buki nigdy nie bałam, mnie zawsze Bobek przerażał !
Poważnie! On ma te oczy takie przebiegłe i wredne !

[link widoczny dla zalogowanych] :D

Aśka! Moja bratnia duszo! :D

I się jeszcze bałam Noody'ego i zbirów z jego miasteczka (to już takie nowsze dobranocki xD)

Hmmm... i może nie straszna, ale specyficzna była Mala Mi xD

A ja znów poprę Mała Kasię bo Skaza zawsze dla mnie był mroczny i czuje że bym się z nim dogadał Razz

Ewentualnie jeszcze red ze "Wszystkie psy ida do nieba 2", czyli ten koci diabeł Wink

Mała Mi to była dla mnie taka wredna istotka z charakterem. Mogłaby być moją koleżanką Smile

A mnie denerwowała. Taka wredna suka za przeproszeniem, którą bym utłukła chyba xD

A, i jeszcze strasznie się bałam Kitowców z Power Rangers.

A np. takie postacie jak Królowa z Królewny Śnieżki, Skaza z Króla Lwa?

Heretyk napisał:

A ja znów poprę Mała Kasię bo Skaza zawsze dla mnie był mroczny i czuje że bym się z nim dogadał Razz

Też miałam takie wrażenie ^^

@olcia

O Skazie przecież mówimy Wink

Hm... Biała Czarownica z "Opowieści z Narni". Taka zimna suka z niej była ;P

Już mi się fora mylą Smile

A kto w Królu Lwie był jeszcze zły?

Hieny które w sumie były zabawne Razz

Zwłaszcza Eddie Razz

laska Skazy, niestety nie pamietam imienia...

Mnie Mała Mi irytowala, takie małe coś latające pod nogami i zawsze wciskała swoje 3 grosze Razz

Co do Kitowców i Power Rengers to mi sie granica przypomina :D

"jestem sobie Zordon mały, tu mam rączke, tu mam dziubek, jesli chcesz sie ze mnie napic, przechyl mnie i podstaw kubek "
o to podsumowanie Power rengers :D

wzywam TIPSO-zorda :D

U nas na przyrodzie w podstawówce jak ktoś chciał wyjść do toalety to podchodził do pani, naciskał na zegarek, włączał budzik, mówił, zę się teleportuje do toalety, a ona to tolerowała i nawet uwag nie dawała. To były fajne czasy Smile

Buka!!! Czizys jak ja jej nie lubilem... Jak mało kogo... Moja siostra jak jej sie puszczało muminki i wychodziła Buka to biegła i chowała się pod stół Razz

Aha i moze nie byly straszne ale zawsze lubilem Gargamela i Klakiera:P swietni byli:P

Laska Skazy to Zira. Też była mhroczna :]

Jak na mój gust Skaza był naprawde mroczny a Zira? Była na swój sposób smutną, cierpiąca postacią. Choć przyczyn zachowania Skazy też możnaby się doszukiwać w smutku. Ale jest pewna różnica.